Ghostwriters

Content

Kurs korekty u Content Writer – dobry konkret w niskiej cenie

Od zapowiedzi do realizacji nie minęło wiele czasu – oficjalnie jestem już absolwentem drugiego kursu (tym razem korekty) u Content Writer! Czas więc na miłe podsumowanie, bo CW ponownie zrobił kawał dobrej roboty.

Opinia kursu korekty u Content Writer

Skończyłem szkolenie wczoraj, zatem póki głowa gorąca, czas na podsumowanie 😉

Kurs korekty wita nas tym samym panelem logowania do akademii, od której dzieli nas magiczne kliknięcie przycisku.

Panel logowania - Content Writer

Formuła jest podobna do kursu copy, z tym że oczywiście w tej edycji sprawdzamy teksty, nanosimy poprawki itd. Potem trzeba wysłać tekst do swojego opiekuna (pozdrawiam Łukasza!), który oceni jakość korekty i wskaże ewentualne niedociągnięcia. Myślałem, że będzie u mnie większy problem z wyłapywaniem bubli, ale jednak! Piątki z dyktand zobowiązują 😀

By nie odbiegać od schematu poprzedniej recenzji, czas na przytoczenie podsumowujących cyfr:

  • Merytoryka – 10/10
  • Organizacja – 9/10
  • Cena – 10/10

Jakość nauczania trzyma swój poziom, choć oczywiście tym razem obejmuje inne zagadnienia, z konieczności węższe (sumarycznie copywriter ma więcej do ogarnięcia). Wiele sprowadza się do tego, by złapać literówki za ucho, wyeliminować powtórzenia, nadać lepszy układ i tak dalej. Pod tym kątem opiekun sprawdzał moje treści i gdy cokolwiek można było ulepszyć, to taki feedback dostawałem. Uwierzcie, że po dziesiątym tekście sokoli wzrok już wchodzi w krew (albo raczej w oczy xD).

Organizacyjnie jest jeszcze lepiej niż poprzednio i widać, że Content Writer odrobił lekcje. Ciekawe zadania, szybki czas startu (dostęp z zadaniami przyszedł w dniu zapisu) i wydawałoby się jakby nowy, odświeżony system. Wszystko chodziło jak w zegarku, ALE – pełnej oceny nie dam, bo platforma wciąż potrafiła się wczytywać dłużej, a wiem i sprawdzałem, że problemów z internetem nie mam. To pewnie niuans techniczny do ogarnięcia, ale trzeba zwrócić uwagę, bo z samymi dziesiątkami licha byłaby ta recenzja 😀

Cena za kurs wynosi 999 zł, co jak na indywidualne lekcje jest po prostu super opcją. Tę zagadkę rozwiązałem już w poprzedniej recenzji (…więc nie jest już zagadką), ale dla przypomnienia Content Writer prowadzi rekrutacje głównie wśród absolwentów kursu – stąd taka cena, która ma przede wszystkim przyciągać talenty. Fajnie, że w przypadku korekty nie zboczyli z tej ścieżki.

Podsumowując kurs korekty CW: certyfikat jest, zadowolenie jest, ale najważniejsze, że są dodatkowe umiejętności. I to takie, które współcześnie mogą okazać się pomocnym handicapem. Korektą się nie zajmuję i raczej nie będę, bo jednak copywriting w duszy gra – ale dobrze spojrzeć na tekst z dodatkowej strony. Po to, by teksty były lepsze i by czytelnikom żyło się łatwiej 😀

A do Was co bardziej przemawia: copy czy korekta? Btw, jeśli też braliście udział w kursie korekty Content Writer (albo w innych), koniecznie dawajcie znać w komentarzach!

1 Comment Kurs korekty u Content Writer – dobry konkret w niskiej cenie

  1. Monika

    Dziękuję za ten wpis. Ja uczestniczyłam w obu kursach i ciężko stwierdzić, który lepszy. To zależy od tego, w którym zawodzie chcesz po prostu pracować. W mojej opinii korekta i copywriting wymagają nieco odmiennego charakteru. Intuicyjnie nawet sprawdzanie treści wiąże się z uwagą, a copy bardziej z kreatywnością. Mi personalnie bardziej podobał się copywriting, bo odpowiada moim zainteresowaniom (jestem bardziej „colorful”), ale jeśli ktoś interesuje się korektą, to oczywiście wtedy dedykowany kurs będzie lepszą opcją.

    Reply

Leave A Comment